W dniu 1 września br. obchodziliśmy, jakże istotną dla wszystkich Polaków rocznicę – minęło bowiem  80 lat od wybuchu II wojny światowej.

W tym dniu, o świcie, Niemcy hitlerowskie, napadem na Polskę rozpętały piekło wojny, która trwała bez mała 5 lat, pochłonęła miliony ofiar, przyniosła eksterminację Żydów, obozy koncentracyjne, śmierć, pożogę, łzy matek, ojców,  żon i córek, ogrom nieszczęść, tułaczkę i codzienną niedolę. Przyniosła głód, ogromne zniszczenia miast i wsi, zrujnowanie stolicy, sieroctwo dzieci, upokorzenia, ciągły strach i wszechobecną śmierć. Objęła swym zasięgiem niemalże cały świat, dlatego nazywana jest wojną światową.

Obchody tej znamienitej rocznicy odbyły się w Warszawie 31 sierpnia i 1 września. Wzięli w nich udział głowy państw z Europy oraz liderzy Unii Europejskiej i NATO. Ponad 40 delegacji, o różnych rangach. Do Warszawy przyjechali prezydenci, szefowie rządów, dyplomaci, przedstawiciele rodzin królewskich.

Uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 80 lat zorganizowano pod hasłem "Pamięć i przestroga". Te słowa znalazły się na wstędze wieńca, złożonego na Grobie Nieznanego Żołnierza.

Te wydarzenia uświadamiają nam dziś jeszcze raz, że to „Ludzie, ludziom zgotowali ten los” – cytując motto „Medalionów” Zofii Nałkowskiej.

Musimy o tym pamiętać, czcić pamięć bohatersko broniących Ojczyzny we wrześniu 1939 roku, Polaków walczących na wszystkich frontach II wojny światowej. A równocześnie być wdzięcznym za dar życia w wolnej Ojczyźnie oraz uczynić wszystko, by podobna wojna nigdy już się nie wydarzyła.

Anna Korab