„Kiedy nauczyciel ZSKU w Krośnie był uczniem szkoły średniej…” – wyniki ankiety
dodany przez Karolina Krężałek dnia 2015-10-20
 
13584412266900.jpg

    Z okazji Dnia Edukacji Narodowej Samorząd Uczniowski Technikum nr 7 w Krośnie przeprowadził wśród nauczycieli naszej szkoły ankietę, dotyczącą wspomnień „belfrów” czasów szkoły średniej. Nauczyciele musieli sięgnąć pamięcią do lat młodości, kiedy mieli po 16-18 lat i byli uczniami liceum czy technikum. Musieli przypomnieć sobie swoich nauczycieli, przyjaciół ze szkolnej ławy, ulubione i niekoniecznie lubiane przedmioty, zdobywane oceny oraz szkolne imprezy, uroczystości, konkursy… Ankieta bowiem miała pokazać, jakimi uczniami byli nauczyciele ZSKU w Krośnie oraz to, czy czują się zadowoleni i spełnieni, wykonując ten szczególny zawód, czy zostali „nauczycielami z powołania”.
    Ankietę wypełniło 24. nauczycieli – pedagogów i wychowawców, uczących nie tylko w technikum, ale także w szkłach dla dorosłych. Ankietowani odpowiadali na 21 pytań – otwartych i zamkniętych.

    Oto pytania i odpowiedzi ankietowe.

Na pytanie: „Czy w latach szkoły średniej wiązał Pan/i przyszłość z zawodem nauczyciela” zdecydowana większość nauczycieli -70% przyznało, że nie miało takiej perspektywy i wydawało im się, że ich życie potoczy się w zupełnie innym kierunku.

Zastanawiające okazały się odpowiedzi na pytanie: „Czy gdyby mógł/a Pan/i cofnąć czas, to czy wybrałby/a Pan/i inną drogę kariery?” Wprawdzie ponad połowa – 58% nauczycieli jest zadowolonych ze swojej pracy i nie żałuje, że wykonuje ten zawód, jednak z drugiej strony aż 42% ankietowanych przyznało, że mając możliwość zmiany, wybraliby dziś inną profesję.

Budujące natomiast okazały się odpowiedzi na pytanie: „Czy czuje się Pan/i spełniony jako nauczyciel/ wychowawca?” Aż 71% nauczycieli czuje satysfakcje z wykonywanej pracy.   

Kolejne odpowiedzi ankietowe pokazują, jak nasi pedagodzy uczyli się w szkole średniej, jakie przedmioty i nauczycieli lubili najbardziej, a które przedmioty były ich piętą Achillesa.

Okazuje się, że nauczyciele ZSKU w Krośnie byli naprawdę dobrymi uczniami! Na pytanie:  „Jak się Pan/i uczył/a w szkole średniej?” 95% ankietowanych przyznało, że w szkole uczyło się dobrze
i bardzo dobrze. Potwierdzają temu odpowiedzi na kolejne pytanie: „Jakie oceny przeważały na Pana/i świadectwach?” Otóż, na świadectwach naszych nauczycieli przeważały oceny bardzo dobre i dobre (ponad 90%). Jedynie jedna osoba przyznała, że „z nauką to różnie bywało”, a na świadectwie najczęściej pojawiały się oceny dostateczne. Wniosek: Ucz się dobrze, a zostaniesz nauczycielem!  
Odpowiedzi na kolejne pytanie z serii nie zaskoczyły. I dobrze! 95% ankietowanych, zapytanych: „Czy lubił/a Pan/i przedmiot, którego teraz uczy?” przyznało, że wybrało kierunek studiów zgodnie
z zainteresowaniami a nauczany przedmiot jest przez nich naprawdę lubiany. Jedynie jedna osoba „minęła się z powołaniem”.
Kolejne dwa pytania dotyczyły lubianych, bądź niekoniecznie przedmiotów i otrzymywanych z nich ocen.
I tak... Na pytanie: „Jaki przedmiot lubił/a Pan/i w szkole najbardziej?”, najczęściej wpisywanymi odpowiedziami były: język polski i matematyka (25%), historia i biologia (20%), geografia, j. angielski i wf (12%). Pojedyncze odpowiedzi wskazywały na: WOS, j. niemiecki, j. francuski, fizykę, muzykę i plastykę.
Pytanie odwrotne: „Jakiego przedmiotu najbardziej Pan/i w szkole nie lubił?”, uzyskało bardziej różnorodne odpowiedzi. „Nieszczęsne” przedmioty ścisłe – matematyka, chemia i fizyka wskazywane były najliczniej, ale nie jednoznacznie – w 16%. Ponadto ankietowani wskazywali na: wf (12%), historię i j. angielski (8%), j. polski i religię (4%). Dwóch nauczycieli stwierdziło, że nie było przedmiotów szczególnie przez nich nie lubianych.

Język polski (33%), historia (29%) i matematyka (25%) – to przedmioty, z których nasi nauczyciele mieli najlepsze oceny. Natomiast najgorsze stopnie w szkole średniej „belfrowie” zdobywali z chemii i matematyki (po 25%). Odpowiedzi na te pytania pokrywają się z odpowiedziami, dotyczącymi ulubionych przedmiotów. Otóż okazuje się, że jeśli nauczyciel jakiś przedmiot szczególnie lubił, to miał też z niego najlepsze oceny i odwrotnie.
A jak się sprawa ma, jeśli chodzi o „ulubionych nauczycieli naszych nauczycieli”?  
Analiza udzielonych odpowiedzi na pytanie: „Nauczyciela jakiego przedmiotu wspomina Pan/i najmilej, najlepiej i dlaczego?” wykazała, że w szkole średniej największym szacunkiem ankietowanych cieszyli poloniści (25%), historycy (20%) i matematycy (16%). Jako argumenty, podawane były następujące wypowiedzi: „był wymagający, ale sprawiedliwy”, „była cierpliwa i z zaangażowaniem przekazywała wiedzę”, „nauczyła mnie myślenia oraz patriotyzmu”, „dobrze uczyła i była wymagająca”, „prowadziła ciekawie zajęcia”, „wyróżniała się wiedzą, kulturą i klasą”, „był wyrozumiały, systematyczny i dowcipny”, „posiadał ogromną klasę”, „z powodu dużej wiedzy i wysokiej kultury osobistej”, „z powodu wspaniałego podejścia do ucznia”, „za wiedzę, urok osobisty i dowcip”, „za systematyczność i poczucie humoru”, „potrafił zainteresować przedmiotem”, „miał prawdziwą charyzmę”, „za kompetencje i profesjonalizm”, „wierzyła we mnie”.
W odpowiedzi na pytanie: „Nauczyciela jakiego przedmiotu nie lubił/a Pan/i najbardziej?”, 37% ankietowanych stwierdziło, że nie było nauczyciela, który byłby przez nich szczególnie nie lubiany. 20% natomiast wskazało w tym miejscu na matematyków, a 12% na geografów. Ciekawe, czy sympatie i antypatie do nauczycieli zadecydowały o wyborze kierunku studiów?

W ankiecie, prócz pytań o oceny, przedmioty i nauczycieli ze szkoły  średniej, znalazły się też pytania m.in. o konkursy, imprezy, wf, wagary i znajomych.

Na pytanie: „Czy brał/a Pan/i udział w konkursach/olimpiadach?, 58% nauczycieli przyznało się do rozwijania i pogłębiania swoich zainteresowań, poprzez udział w szkolnych (50%) i/lub międzyszkolnych (37%) konkursach. Do największych sukcesów zaliczyć należy: I miejsce w konkursie historycznym, III miejsce w powiatowym konkursie historycznym, II miejsce w regionalnej olimpiadzie z języka rosyjskiego, udział w powiatowej olimpiadzie z matematyki i fizyki, udział w etapie ogólnopolskim olimpiady geograficznej.
   Jednak szkoła, to nie tylko nauka! 70% naszych nauczycieli w młodości tworzyło życie kulturalne szkoły, poprzez udział w szkolnych i międzyszkolnych uroczystościach (akademiach, imprezach).
Co zaś nasi pedagodzy robili na przerwach? 54% ankietowanych - po prostu - prowadziło rozmowy z rówieśnikami lub jadło drugie śniadanie (16%). Kilkoro nauczycieli udzieliło bardziej konkretnych odpowiedzi, wspominając m.in. „dyżur w pracowni geograficznej”, „wypad na ciacho do cukierni”, „komentowanie rozgrywek sportowych”, „ wygłupianie się” czy „podrywanie dziewczyn”.      
Nauczyciele wypowiedzieli się także w kwestii wagarów. Odpowiedzi są bardzo budujące. Otóż…  50% ankietowanych nigdy nie „zerwało się” z lekcji, aby udać się na wagary. Kolejna duża grupa – 41% nauczycieli wagarowała bardzo rzadko. Natomiast jedynie dwóch nauczycieli przyznało się do częstego opuszczania lekcji.
Kolejne, w pewnym sensie pokrewne pytanie dotyczyło zapamiętanych „wybryków” ze szkoły średniej. Najczęściej do wybryków nauczyciele zaliczali klasowe wagary (jednorazowe lub dłuższe), np. te w upalny czerwcowy dzień nad rzeką lub te, które zakończyły się sprzątaniem klasopracowni. Do oryginalnych wybryków zaliczyć należy: uruchomienie gaśnicy pianowej, treningi sztuk walki na korytarzu szkolnym i podrabianie zwolnień lekarskich (odbijanie pieczątek poprzez ciepłe ugotowane jajko).
Czy dzisiaj, po tylu latach nauczyciele ZSKU w Krośnie utrzymują kontakty ze znajomymi ze szkoły średniej, z którymi kiedyś uczyli się, żartowali i wagarowali? Okazuje się, że 87% ankietowanych znajduje czas na spotkania ze starymi przyjaciółmi. Udowodnili tym samym, że szkolne znajomości i przyjaźnie, to często te na całe życie.
A jaki powinien być doskonały nauczyciel w opinii naszych nauczycieli? Oto najczęściej wskazywane cechy: merytorycznie przygotowany, cierpliwy, sprawiedliwy, konsekwentny, sumienny, kompetentny, wyrozumiały, troskliwy, ambitny, pracowity, kreatywny, uczciwy, otwarty, tolerancyjny, wymagający, życzliwy, serdeczny, wrażliwy, uśmiechnięty, asertywny, chętny do pomocy, umiejący się poświęcić, umiejący słuchać, pełen empatii i pasji, odporny na stres. Po prostu – powinien być człowiekiem! A zawód nauczyciela powinien być powołaniem!

I tego życzę sobie oraz moim kolegom i koleżankom nauczycielom! 



Karolina Krężałek

opiekun Samorządu Uczniowskiego


       




       





Copyright © ZSKU KROSNO 2024